PILNE

Ostatnie godziny kampanii w strugach deszczu

24 maja 2019 Miasto
Jakub Kot

Redaktor Naczelny

Pada, pada i pada... Deszcz nieustannie leje się z nieba ale nie przeszkadza to kandydatom do Parlamentu Europejskiego w dalszym prowadzeniu kampanii. W końcu zostało już niewiele czasu do ciszy wyborczej. Każdy chce te ostatnie godziny wykorzystać jak najlepiej. Zajrzeliśmy więc i sprawdziliśmy co słychać u naszych polityków. 

Wczoraj w Krakowie odbyła się konwencja Konfederacji Korwin Braun Liroy Narodowcy, na którą zjechali eurosceptycy z całej Polski. Merytoryczności nie było za dużo, za to skupiono się na wyśmiewaniu swoich politycznych przeciwników (zarówno z PiS, PO czy Wiosny), atakowano także z mównicy uchodźców, Żydów oraz osoby ze środowisk LGBT. - Niemcy i Francuzi juz zacierają ręce i mają na nas ochotę ale nie jesteśmy Biedroniami, żeby się z tego cieszyć - mówił w hali 100- lecia Cracovii Konrad Berkowicz - lider małopolsko- świętokrzyskiej listy Konfederacji do PE. - Kochamy Europę i chcemy jej bronić przed Unią - zaznaczył Berkowicz. 

Róża Thun, mimo padającego deszczu, wzięła udział w Młodziezowym Strajku Klimatycznym w Krakowie. - Oni znacznie lepiej niż wielu polityków wiedzą, że topniejące lodowce, zanieczyszczone oceany, czy wycinane lasy równikowe to nie wyimaginowane problemy. To nasza sprawa! Dzięki, że tak walczycie - napisała kandydatka Koalicji Obywatelskiej na swoim koncie społecznościowym. Z kolei Beata Szydło z Prawa i Sprawiedliwości, jedynka tej partii w wyborach do Parlamentu Europejskiego, przeprosiła wszystkich i odwołała swoje spotkania z wyborcami w Skawinie, Gołczy i Nowej Hucie. Poinformowała przy okazji, że w związku z powodziom w Małopolsce przerywa kampanię wyborczą i przez cały dzień będzie z mieszkańcami i strażakami na zalewanych terenach. Maciej Gdula również był obecny na Młodzieżowym Strajku Klimatycznym. Jak widać po zdjęciach, lider Wiosny w okręgu małopolsko- świętokrzyskim do Parlamentu Europejskiego niespecjalnie boi się deszczu. A i uśmiech przed decydującymi godzinami kampanii nie schodził z jego twarzy. 



Fot. Pixabay, Facebook 






Zamknij

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych.
Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia.
Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.